Wideo marketing - czym się inspirować i na co postawić w 2018 roku?

Wideo marketing

Podobno w ciągu 1 minuty na YouTube globalnie przybywa ponad 300 godzin materiałów wideo, a w ciągu ostatniego miesiąca na tej platformie pojawiło się 3 razy więcej treści niż w całej telewizji przez ostatnie 30 lat. Takie tempo w połączeniu z trudem zrozumienia fenomenu niektórych treści oraz brakiem rozbudowanych badań i transparentnych wyników kampanii z udziałem influencerów dla części marketerów stwarza barierę nie do pokonania. W tym artykule postaram się to zmienić – pokazać na liczbach i przykładach efektywnych działań, że warto korzystać z siły influencer marketingu, aby osiągać konkretne i mierzalne rezultaty.
 

Krótka historia sztuki lokowania

Dla lepszego zrozumienia siły, jaką kryje w sobie YouTube, przenieśmy się na chwilę w czasie do roku… 1988. W latach 80. XX w. amerykańska policja mierzyła się z dużym problemem, jakim była stale rosnąca liczba wypadków spowodowanych przez młodych nietrzeźwych kierowców, najczęściej wracających z imprez i spotkań z przyjaciółmi. W odpowiedzi na to zjawisko pojawiało się coraz więcej programów i kampanii społecznych, ale nic nie dawało widocznych rezultatów. Zmienił to dopiero Jay Winsten, profesor Harwardu, do dziś niezmiennie kojarzony z pojęciem „designated driver” i kampanią, którą przeprowadził. Kim jest designated driver? No właśnie! W języku polskim nie ma bezpośredniego tłumaczenia, nie ma takiego pojęcia ani nawet dłuższej frazy, której moglibyśmy użyć. Tak samo było w latach 80. w USA. Pojęcie „designated driver”, czyli osoby, która na imprezie nie pije alkoholu i jest odpowiedzialna za odwiezienie pozostałych, funkcjonowało jednak w Skandynawii i Kanadzie. Prof. Jay Winsten postanowił przenieść ten termin (i sam zwyczaj) na grunt amerykański.

POLECAMY

Początkowe próby wprowadzenia idei w życie za pomocą standardowych działań czy...

Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów

Co zyskasz, kupując prenumeratę?
  • 5 wydań magazynu "Social Media Manager"
  • Dodatkowe artykuły niepublikowane w formie papierowej
  • Dostęp do wszystkich archiwalnych wydań magazynu oraz dodatków specjalnych
  • Dostęp do czasopisma w wersji online
  • ...i wiele więcej!

Przypisy