Wydaje się, że social media dają dziś firmom wszystko, czego potrzebują: nieograniczony dostęp do odbiorców, możliwość budowania relacji w czasie rzeczywistym i precyzyjne narzędzia reklamowe. Dlaczego więc tak wiele marek, mimo dużych ambicji i rosnących budżetów, nie osiąga tego, co zaplanowało? Dlaczego liczba obserwatorów nie przekłada się na realną sprzedaż, a intensywna aktywność w mediach społecznościowych często kończy się poczuciem frustracji zamiast satysfakcji?
Autor: Karolina Karolczak
Executive Coach, trener, wykładowczyni akademicka, Forbes Top 3 To Follow, profesjonalna mówczyni
Ma ponad 25-letnie doświadczenie w transformacji biznesowej i rozwoju liderów. Łączy ekspercką wiedzę z praktyką międzynarodową. Absolwentka MBA w Paryżu, wykładowczyni Społecznej Akademii Nauk i Wyższej Szkoły Bankowej, twórczyni programu #CELOMANIA, który zwiększa wyniki firm o ponad 30% rocznie. Jej doświadczenie obejmuje zarządzanie strategiami w 24 krajach, współpracę z globalnymi markami, takimi jak Frugo, Levi’s, Black czy Dr Witt, oraz wdrażanie innowacyjnych rozwiązań w Pluxee (dawniej Sodexo) i Grupie ENEL-MED. Ekspertka wyróżniona przez Forbes Women – Mistrzynie LinkedIn, z aktywną społecznością ponad 27 000 profesjonalistów. Jurorka w konkursach PNSA, Super Brands Polska i Złote Spinacze, członkini Stowarzyszenia Profesjonalnych Mówczyń i Mówców. „Pomagam liderom osiągać przełomowe rezultaty, przekładając złożone wyzwania na mierzalne efekty, łącząc strategię z praktycznym działaniem”.
Wteorii cele mają nas motywować. Wyznaczamy je po to, by wiedzieć, dokąd zmierzamy i w jaki sposób mierzyć swoje postępy. Jednak cel źle dobrany albo zbyt mocno wyolbrzymiony, potrafi stać się kulą u nogi. W świecie mediów społecznościowych świetnym przykładem jest obsesja na punkcie liczby obserwujących. Wielu przedsiębiorców, twórców czy ekspertów powtarza sobie: „muszę mieć 10 tysięcy followersów, wtedy dopiero coś osiągnę”. To złudzenie, które z jednej strony nadaje sens działaniom, ale z drugiej prowadzi do frustracji i poczucia, że bez wielkich liczb nie można być skutecznym.
Jeszcze kilkanaście lat temu social media traktowano jako nowinkę technologiczną i narzędzie do podtrzymywania kontaktów ze znajomymi. Pojawiały się na marginesie działań marketingowych i były raczej dodatkiem do „prawdziwej” pracy niż jej kluczowym elementem. Dziś sytuacja wygląda zupełnie inaczej.
Media społecznościowe są przestrzenią, w której każdy może zaprezentować swoje sukcesy i osiągnięcia. Codziennie pojawiają się historie osób, które zbudowały ogromne społeczności, osiągnęły milionowe przychody czy nawiązały współpracę z międzynarodowymi markami. Często słyszymy o błyskawicznych wzrostach liczby obserwujących, viralowych postach i influencerach, którzy w krótkim czasie osiągnęli ogromną popularność. Takie historie mogą inspirować, ale jednocześnie wprowadzać w błąd – ukazują jedynie efekt, a nie długą i wyma- gającą pracę, jaka za nimi stoi.