Dlaczego większość marek w social mediach nie realizuje swoich celów

Problem nie tkwi w samych platformach. Instagram, LinkedIn czy TikTok potrafią być potężnym narzędziem rozwoju, ale wymagają mądrego podejścia. To, co na pierwszy rzut oka wydaje się prostą drogą do sukcesu, w praktyce okazuje się labiryntem pełnym pułapek. Marki wchodzą w ten świat z entuzjazmem, lecz szybko zderzają się z rzeczywistością – niejasnymi celami, brakiem spójności czy zbytnią wiarą w szybkie efekty.
Warto więc zadać sobie pytanie: co sprawia, że większość firm gubi się w tym procesie? Jakie błędy powtarzają niemal wszyscy i co można zrobić, by social media stały się realnym wsparciem dla biznesu, a nie tylko kolorowym dodatkiem?

Cele zbyt ogólne, by cokolwiek zmierzyć

Jednym z najczęstszych błędów jest stawianie sobie zbyt ogólnych celów. „Chcemy być bardziej widoczni w internecie” albo „zwiększymy świadomość marki” to hasła, które świetnie wyglądają w prezentacji strategii, ale nie przekładają się na konkretne działania. To tak, jakby sportowiec postanowił „być w lepszej formie” – bez określenia, czy chodzi o poprawę kondycji, zwiększenie siły czy redukcję wagi...