Content, który trafia do pokolenia Z

W roku 2021 na liście 10 najpopularniejszych angielskich słów ogłaszanych co roku przez Collins English Dictionary pojawiło się „cheugy”. Tym samym generacja Z – z terminu ukutego przez socjologów – stała się grupą o wyrazistej tożsamości, która manifestuje swoją odrębność w sposób zauważalny i słyszalny. „Cheugy” to określenie czegoś, co jest niemodne, przestarzałe. Odnosi się do kultowych rzeczy dla pokolenia milenialsów, tak jak „Gwiezdne wojny”, seriale „Przyjaciele” i „The Office”, motywacyjne cytaty czy… tosty z awokado. Kto i co jest „cheugy”, wie najlepiej generacja Z. Przedstawiciele tego pokolenia już nie tylko nagrywają śmieszne filmiki na TikToku, ale zaczynają też realnie wpływać na konsumpcję. W Polsce to ponad 5,8 mln ludzi w wieku od 12 do 26 lat, z których połowa pracuje i posiada oszczędności w wysokości powyżej 5 tys. zł[1]. Dla marek oznacza to jedno – trzeba jak najszybciej dostosować strategię komunikacji do potrzeb „Zetek”. A skoro „content is a king”, sprawdźmy, jak wykorzystać marketing treści, aby przyciągnąć uwagę pokolenia Z i budować znaczące doświadczenia.

Skup się na mobile’u

Generacja Z to pokolenie, dla którego „ojczyzną” jest świat cyfrowych technologii, tak naturalny, jak dla poprzedzających je generacji radio czy telewizja. „Zetki”, zwane też pokoleniem C – od angielskich słów „connection, community, change” – to ludzie urodzeni z telefonem w dłoni, co implikuje wiele rzeczy. Można o nich powiedzieć, że szybko reagują na zmiany,...