Wprowadzenie marki na nowy rynek może być ekscytujące, ale wcale nie tak proste, jak mogłoby się wydawać. Zdarza się (niestety), że firmy traktują ekspansję jako coś, co można zrealizować szybko, bez wcześniejszych planów, namysłu, niemal odruchowo. Często przypomina to założenie kolejnego konta w nowym medium społecznościowym, bez zadania sobie podstawowych, kluczowych pytań, widocznych poniżej:
![]()
Najczęściej popełniane błędy i oczekiwania
Już na wstępie warto zaznaczyć, że doskonale znane są powiedzenia, takie jak „czas to pieniądz” czy „done is better than perfect”. Zrozumiałe jest, że w wielu sytuacjach warto działać szybciej. Dla przykładu, nie warto np. przez 5 dni zastanawiać się, czy dany post opublikować w formie rolki czy karuzeli. W takich przypadkach lepiej po prostu go opublikować i przetestować. Analizować i sprawdzać.
Jednak jeżeli planujesz ekspansję na nowym rynku i tym samym rozwój marki w zupełnie innym otoczeniu, kulturze, to zanim to zrobisz, należy się porządnie przygotować i przeprowadzić research.
Oto najczęstsze błędy i oczekiwania, jakie mogą pojawić się w tym procesie:
- „Tutaj działa, to tam również będzie”
Marki często zakładają, że jeżeli dane działania contentowe sprawdziły się w jednym kraju, to dlaczego mają nie zadziałać w kolejnym. I tutaj zaczynają się schody, ponieważ gdyby to było takie proste i oczywiste, to każda marka rozwijałaby się na rynkach zagranicznych i rozszerzała tam sprzedaż. Niestety, tak to nie działa. - „Zmieńmy tylko copy na grafice w danym języku, a resztą niech zajmie się translator”
Nie myl tego z recyklingiem treści, który dobrze zrozumiany i właściwie użyty może przynieść realne korzyści. W tym konkretnym przypadku chodzi o nadużywany skrót kopiuj–wklej. Zakład...
Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów
- 5 wydań magazynu "Social Media Manager"
- Dodatkowe artykuły niepublikowane w formie papierowej
- Dostęp do wszystkich archiwalnych wydań magazynu oraz dodatków specjalnych
- Dostęp do czasopisma w wersji online
- ...i wiele więcej!