Czy budowanie relacji, żeby sprzedać, to obłuda?
Z jednej strony, budowanie relacji z potencjalnymi klientami jest fundamentalnym aspektem wielu strategii sprzedażowych i marketingowych. Działania, takie jak networking, personalizacja komunikacji czy dbanie o dobre relacje z klientami, są powszechnie akceptowane i uznawane za skuteczne metody budowania zaufania oraz lojalności.
Kiedy są one wykonywane z szacunkiem do drugiej strony, zrozumieniem jej potrzeb i zainteresowań, można je postrzegać jako wartościową i pozytywną praktykę.
W moim rozumieniu oznacza to dokładnie tyle, że dla firmy doskonałym rozwiązaniem jest budowanie sieci kontaktów na LinkedIn, czy udział w spotkaniach networkingowych i chęć poznawania nowych osób, zainteresowanie ich branżami, tym, jak sobie radzą z codziennymi wyzwaniami w biznesie czy kwestiami podatkowymi lub zatrudnienia.
Z drugiej strony, jeśli relacje są budowane wyłącznie w celu osiągnięcia korzyści sprzedażowych, bez autentycznego zainteresowania drugą stroną, mogą być postrzegane jako manipulacyjne i obłudne. Kluczową kwestią jest tutaj autentyczność intencji. Jeżeli interakcje z klientami są podyktowane jedynie chęcią zysku, bez rzeczywistego dbania o ich dobro, takie działania mogą być uznane za nieetyczne. Dla mnie jest to po prostu wyraz braku wiedzy o obsłudze klienta i tak właśnie wiele osób zajmuje mój czas, którego nie mam za wiele. Jedną z ciekawszych sprzedaży, jakie musiałam ostatnio przeżyć, była próba sprzedaży mi samochodu, czyli próba sprzed...
Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów
- 5 wydań magazynu "Social Media Manager"
- Dodatkowe artykuły niepublikowane w formie papierowej
- Dostęp do wszystkich archiwalnych wydań magazynu oraz dodatków specjalnych
- Dostęp do czasopisma w wersji online
- ...i wiele więcej!