Siła ruchomego obrazu
Era wideo trwa w najlepsze i stale się rozwija. Raport PwC wskazuje, że reklama wideo cieszy się największą dynamiką wzrostu zainteresowania (aż o 32,8% rocznie). Nie bez powodu o współcześnie żyjących pokoleniach mówi się „generacje ruchomych obrazów”. Skąd bierze się popularność i tak duże zainteresowanie tą formą? Wideo przekazuje emocje, nie angażuje przesadnie uwagi, jest formą rozrywki. Jednak sama forma wciąż ewoluuje, by sprostać oczekiwaniom dzisiejszego odbiorcy. Tylko komunikaty, które docierają do nas szybko, sprawnie i wygodnie, mają jakąkolwiek szansę przykuć naszą uwagę. Pewne jest, że era informacji prasowych, artykułów sponsorowanych, bannerów w gazetach i na portalach już się kończy. Świadczą o tym konkretne dane.
W 2017 r. reklamodawcy na reklamę w dziennikach drukowanych wydali o 34 mln zł mniej niż przed rokiem. Dla porównania w tym samym czasie wydatki na reklamę online wzrosły o 205 mln zł (wzrost o 7,9%), a na telewizję już tylko o 54 mln zł (wzrost o 1,3%).
Co ciekawe, 19% wszystkich reklam internetowych stanowi video content. O sile tego formatu przekonały się nawet największe portale informacyjne, wcześniej oferujące wyłącznie treści w formie pisanej. Na przykład Onet uruchomił własne programy wideo, a także platformę VOD. Co to oznacza dla tradycyjnej telewizji?
Czy jest ona jeszcze w stanie zatrzymać czymś widza?
Ramówka vs. wideo na żądanie
Jeszcze kilka lat temu to właśnie spoty telewizyjne królowały wśród najbardziej skutecznych form reklamowych. Mimo że TV nadal jest najpopularniejszym środkiem przekazu, z roku na rok odnotowuje spadek przyrostu nowych użytkowników. A to za sprawą pojawienia się silnego konkurenta. Konkurenta w postaci mediów społecznościowych. To właśnie social media są w ostatnich latach najczęściej wybieraną przez reklamodawców przestrzenią do promocji swoich produktów i usług. Reklama online daje dużo więcej możliwości niż ta nadawana między serialami w sztywnej liniowej ramówce. Widz nie chce się przywiązywać do harmonogramu emisji, woli swobodę i możliwość wyboru. Powiedzmy wprost, społeczeństwo jest coraz bardziej leniwe. A gdzie, jak nie w internecie, możemy oglądać to, co chcemy, gdzie chcemy i kiedy chcemy. Wraz z popularyzacją mediów społecznościowych zanika pojęcie „masowego widza”, a więc kogoś, kto bez...
Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów
- 5 wydań magazynu "Social Media Manager"
- Dodatkowe artykuły niepublikowane w formie papierowej
- Dostęp do wszystkich archiwalnych wydań magazynu oraz dodatków specjalnych
- Dostęp do czasopisma w wersji online
- ...i wiele więcej!