Wiesz, czym jest drabina eskalacyjna? To pojęcie oznaczające możliwości dobierania środków oddziaływania na przeciwnika adekwatnie do sytuacji. Im bardziej rozbudowana, tym lepiej. A co kiedy zawiera niewiele elementów?
Wyobraź sobie armię składającą się z żołnierza i głowicy nuklearnej. Kiedy nasz wojak zostanie zaatakowany przez liczniejszą grupę, pozostaną trzy możliwości:
POLECAMY
- poddać się,
- walczyć mimo dysproporcji,
- iść na całość i odpalić głowicę.
Żadne z rozwiązań nie wydaje się optymalne, bo w wojnie jak w wielu innych dziedzinach chodzi o to, by uzyskać przewagę nad konkurencją przy minimalnych nakładach i stratach.
Zastanawiasz się pewnie, co wspólnego ma doktryna militarna z mediami społecznościowymi? Więcej, niż na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać. Uszczypliwości, słowne przepychanki i wizualne potyczki to coraz popularniejsze argumenty marketingowej rywalizacji. Kreacje atakujące konkurencję błyskotliwym pomysłem to rozwiązania, po które chętnie sięgają copywriterzy, graficy i PR-owcy. Wszak nic tak dobrze nie przyciąga uwagi jak siarczysta wymiana ciosów. Ten artykuł pomoże Ci zrozumieć, jak sprawnie poruszać się po drabinie eskalacyjnej, kontrolując przebieg konfliktów w social mediach.
Melius cavere quam pavere (Lepiej być ostrożnym niż przerażonym)
Zanim poweźmiesz decyzję o zmierzeniu się z inną marką w otwartym polu, oceń potencjalne zagrożenia takiego działania. Wystarczy niefortunny dobór słów i to Ty będziesz bity i kopany. Oceń, czy brand, w który zamierzasz uderzyć, nie okaże się zbyt wymaga...
Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów
- 5 wydań magazynu "Social Media Manager"
- Dodatkowe artykuły niepublikowane w formie papierowej
- Dostęp do wszystkich archiwalnych wydań magazynu oraz dodatków specjalnych
- Dostęp do czasopisma w wersji online
- ...i wiele więcej!