Skąd brać pomysły na treści B2B, które nie będą miałkie? Poznaj sześć źródeł

Dlaczego większość treści w marketingu B2B jest miałka?

Większość marketingowych treści w B2B jest miałka, ponieważ… tworzą je marketingowcy. 
Marketing B2B sam w sobie jest koncepcją, która dopiero zaczyna być w Polsce doceniana na szeroką skalę. Na rynku nie ma jeszcze wielu specjalistów, doradców czy agencji, które faktycznie (a nie jako element szukania na siłę swojego wyróżnika) specjalizują się wyłącznie w tym obszarze. 
Wielu marketerów, którzy pracują w obszarze marketingu B2B, to marketerzy, którzy większość swojej zawodowej kariery spędzili pracując dla marek B2C. A to kompletnie inna para kaloszy. Dlaczego? Przede wszystkim dlatego, że potrzeby informacyjne i nastawienie do odbioru treści są zupełnie inne. To z kolei wynika z tego, jak na rynku B2B dokonuje się zakupów.
Odbiorca treści w segmencie B2B szuka często konkretnej i merytorycznej wiedzy (która nie musi być podana w nudny i sztampowy sposób!). Takie osoby często od wielu lat pracują w danym obszarze i dlatego szukają treści, które są bardzo aktualne (opierają się na rynkowej praktyce) oraz trzymają wysoki poziom merytoryczny. Z drugiej zaś strony, odbiorcy tego typu treści najczęściej mają za sobą lekturę dziesiątek innych źródeł dotyczących danego zagadnienia, więc podstawowe informacje mają w małym palcu lewej ręki.
Podsumowując – odbiorcy treści w segmencie B2B to często eksperci, którzy od lat konsumują podobne treści i dobrze znają merytorycznie omawiany temat. A po drugiej stronie jest marketer, który często sam nie miał bezpośredniej styczności z tym, o czym pisze teksty. I stąd cały zgrzyt.

Rola marketera B2B

Patrząc na powyższy akapit, jasne jest, że role marketerów...