Gdybyś tylko znał nazwy tych marek, prawdopodobnie szybko zrezygnowałbyś z nich, a co poniektórzy zrobiliby im jeszcze weekendowy kryzysik w socialach. Według przeprowadzonych na początku roku przez Komisję Europejską badań okazuje się, że 42% przedsiębiorstw chwalących się ekologicznymi, zdrowymi, czy ogólnie mówiąc „zielonymi” rozwiązaniami, oszukuje lub bardzo mocno wprowadza nas w błąd.
Po raz pierwszy w historii tego badania, głównym tematem był greenwashing. W dużym uproszczeniu jest to komunikacja marketingowa, bazująca na nieprawdziwych lub wprowadzających w błąd przekazach dotyczących proekologicznego charakteru danego produktu lub usługi.
Zjawisko greenwashingu znane jest już od bardzo dawna, jednak bardzo mocno nasiliło się w ciągu ostatnich kilku lat, ponieważ ekologiczne postawy stanowią coraz częstsze kryterium wyboru nie tylko klientów, ale także potencjalnych pracowników czy partnerów biznesowych.
POLECAMY
Co to wszystko ma wspólnego z social mediami i content marketingiem?
Mamy do czynienia z dwoma równoległymi zjawiskami. Z jednej strony jest to rosnąca świadomość konsumentów dotycząca zrównoważonego rozwoju oraz ich zwiększające się oczekiwania wobec przedsiębiorstw w tym zakresie. Z drugiej strony mamy firmy, które chcą wykorzystać ten trend i przekonać odbiorców do siebie. A staje się to szczególnie trudne w otoczeniu, w którym konkurencja stosuje nieetyczne praktyki greenwashingu. W takiej sytuacji łatwo wpaść w pułapkę myślenia, że albo odrobinę nagnę rzeczywistość, albo stracę klientów. A jak raz się uda oszukać konsumentów, to może i drugi raz też się uda.
Według... |