Jeszcze kilka lat temu, kiedy Facebook nie umożliwiał wykorzystania reklamy w formie wideo, to YouTube był największym emitentem treści reklamowych w postaci ruchomego obrazu. Sytuacja zmieniła się wraz z wprowadzeniem przez serwis natywnego wideo. Dostępność i skuteczność reklam w tym serwisie spowodowała, że wielu marketerów zakochało się w możliwościach Power Editora. Dziś niemal uzależnieni od emisji reklam w tym serwisie niezależnie od formatu, jaki stosujemy, nasze pierwsze kroki kierujemy właśnie tam, a to YouTube w kontekście reklam wideo powinien być pierwszą opcją, jaką rozważymy. Dlaczego?
POLECAMY
YouTube vs. Facebook – w jaki sposób z nich korzystamy?
Czy zastanawiałeś się kiedyś, w jakich sytuacjach i w jakim celu korzystamy z dwóch największych serwisów social mediów? Zaspokajają one różne potrzeby, wykorzystujemy je w innym celu i korzystamy z nich w innych sytuacjach.
Facebook jest swego rodzaju przerywnikiem między innymi czynnościami oraz narzędziem do zabijania gonitwy myśli i krótkiej nudy (np. przejazd windą, oczekiwanie w kolejce do kasy w sklepie czy na kelnera w restauracji). Korzystamy z niego bardzo często, ale nasze sesje są tu krótkie (od kilku do kilkudziesięciu sekund). Średnio korzystamy z niego 27 minut...
Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów
- 5 wydań magazynu "Social Media Manager"
- Dodatkowe artykuły niepublikowane w formie papierowej
- Dostęp do wszystkich archiwalnych wydań magazynu oraz dodatków specjalnych
- Dostęp do czasopisma w wersji online
- ...i wiele więcej!