1. Liczy się jakość, a nie ilość
Im więcej, tym lepiej? Niekoniecznie. Czasy, kiedy dla marek i twórców istotny był jedynie licznik zgromadzonych fanów, dawno odeszły w zapomnienie. Najlepszy klient, fan czy odbiorca to osoba zaangażowana, która wręcz oczekuje naszych treści i utożsamia się z naszą misją i poglądami. Jaki z tego płynie wniosek? Mając 100 zaangażowanych i realnych odbiorców, zyskamy więcej, niż skupiając się na wielkości profilu samej w sobie. Doceniajmy więc, nie ile osób nas obserwuje i śledzi, ale kto i jak to robi.
2. Intuicja niejednokrotnie wygrywa z działaniem algorytmów
Dlaczego? Przede wszystkim dlatego, że trendów i technicznych aspektów funkcjonowania algorytmów zawsze można się nauczyć. Lepiej lub trochę gorzej, ale podstawy przy odrobinie chęci przyswoi każdy z marketerów. Intuicja to coś, co się posiada lub nie. To właśnie ona stwarza potencjał na stworzenie viralu/trendu/posta, który wpadnie w gusta naszych odbiorców. To chwytliwy temat i sposób jego ujęcia jest nośnikiem sukcesu. Znajomość algorytmu w tym przypadku to narzędzie pomocnicze. Słuchając intuicji, tworzymy materiały w zgodzie z sobą/wizją marki i to one powinny być bazą naszych działań.
3. Masz prawo do swojego zdania
Naprawdę masz. Nie musisz mieć perspektywy takiej jak inni. Kanały takie jak Facebook, Instagram czy TikTok są takim małym (lub większym) wydzielonym w i...
Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów
- 5 wydań magazynu "Social Media Manager"
- Dodatkowe artykuły niepublikowane w formie papierowej
- Dostęp do wszystkich archiwalnych wydań magazynu oraz dodatków specjalnych
- Dostęp do czasopisma w wersji online
- ...i wiele więcej!