Social media jako jeden z frontów wojny

Social Media

Co wydarzyło się przez ostatnie tygodnie w mediach społecznościowych odnośnie do wojny na Ukrainie, prócz masowego zmieniania kolorystyki logotypów, ustawiania nakładek z niebiesko-żółtą flagą na zdjęciach profilowych i publikowania postów pokazujących solidarność z naszymi wschodnimi sąsiadami? Oto analiza najważniejszych trendów dotyczących ukraińsko-rosyjskiego konfliktu, którego jeden z frontów przebiega także w mediach społecznościowych.

Volodymyr Zelenskyy – brand hero i ambasador marki w jednej osobie. Dzięki niemu konkurs na największego influencera roku 2022 jest już rozstrzygnięty. Ale Zelenskyy to ktoś więcej niż „produkt” wojennego PR-u. Chociaż prawdopodobnie za jego sukcesem stoi sztab specjalistów od komunikacji, nie osiągnąłby statusu ikony, bez naturalnej charyzmy, naturalności występowania przed kamerą i „jaj”, które ponoć widoczne są z kosmosu. Zelenskyy pokazuje, jak indywidualnie dostosowywać komunikaty do konkretnych grup odbiorców, akcentując różne wątki. Najlepiej widać to, porównując przemówienia transmitowane do różnych parlamentów. W przypadku wideokonferencji dla amerykańskiego Kongresu podkreślał wątki demokracji, wolności czy poszanowania prawa. Z kolei w przypadku konferencji skierowanej do polskich parlamentarzystów usłyszeliśmy o tożsamości kulturowej i sojuszu, który nie wymaga formalnych potwierdzeń. Zelenskyy to nie tylko fenomen medialny. Jego postawa bezwzględnie wzmacnia morale obywateli, co realnie wpływa na przebieg konfliktu. 

POLECAMY

Różne oblicza propagandy sukcesu

Każda ze stron relacjonuje konflikt w sposób usprawiedliwiający podejmowane działania i wskazujący na ich skuteczność. Według Rosjan to, co dzieje się na Ukrainie, to interwencja o ograniczonym zasięgu, wymierzona w skrajne środowiska nacjonalistyczne zagrażające bezpieczeństwu ludności rosyjskojęzycznej zamieszkującej Ukrainę. Potrzeba wyjaśniania swoim obywatelom wydłużającego się czasu trwania operacji, stojącego w sprzeczności z narracją o ludności czekającej na pomoc ze strony rosyjskich wojsk, spowodowała konieczność dodania do tej opowieści kolejnych wątków m.in. neutralizacji broni biologicznej przygotowywanej przez Ukrainę. Tu polecam youtube’owy kanał Marcina Strzyżewskiego, na którym jego autor pokazuje przebieg wojny z uwzględnieniem perspektywy prezentowanej na rosyjskich portalach informacyjnych. 
Z kolei Ukraina przedstawia się w roli ofiary rosyjskiego imperializmu. Jak wygląda wojna Dawida z Goliatem w punktu widzenia strony ukraińskiej? 

  • Przykład idzie z góry. Dający go przedstawiciele władz, to nie tylko prezydent Zelenskyy i mer Kijowa Witalij Kliczko, ale chociażby mer Odessy, który zapewnia o gotowości walki o swoje miasto, czego dowodem ma być wymowna fotografia z bronią w ręku opublikowana przez „The Telegraph”.
  • Relacje z frontu pokazują pojmanych i zabitych, zniszczony sprzęt i spadające samoloty wroga. Rosyjski żołnierz to człowiek o niskim morale, niedoświadczony, nieudolny, słabo wyposażony i nierzadko głodny. Sama armia przestarzała, nieukompletowana, nieskoordynowana, z problemami logistycznymi.
  • pojmani rosjanie są traktowani w sposób humanitarny. Otrzymują opiekę i możliwość kontaktu z bliskimi.
  • Jeśli strona ukraińska ponosi straty, to poka...

Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów

Co zyskasz, kupując prenumeratę?
  • 5 wydań magazynu "Social Media Manager"
  • Dodatkowe artykuły niepublikowane w formie papierowej
  • Dostęp do wszystkich archiwalnych wydań magazynu oraz dodatków specjalnych
  • Dostęp do czasopisma w wersji online
  • ...i wiele więcej!

Przypisy