Analityka w social mediach – wszystko, co musisz wiedzieć o UTM

Firma w social mediach

Najważniejszym elementem prowadzenia analityki ruchu przychodzącego z mediów społecznościowych będzie poprawne przypisanie źródła w Analytics za pomocną zmiennych UTM. Do każdego linku możesz dokleić zmienne utm tak, aby wygodnie analizować ruch w raportach. Bez tagowania źródła ruchu będą bardzo różne – część wizyt wpadnie nawet do direct/none, czyli wejść bezpośrednich. Dla przykładu nieotagowany ruch z Messengera na komputerze może wyglądać jako l.messenger.com/referral, a z Facebooka jako l.facebook.com/referral. Z takich danych nie poznamy realnego powodu kliknięcia. Na komórce kliknięcie w nieotagowany link w Messengerze przypisze go do m.facebook.com/referral, jednak już np. kliknięcie w Whatsapp wygeneruje sesje z (direct)/(none).
 

Jak dzięki parametrom UTM uporządkować dane i skuteczniej analizować ruch z Facebooka?

Aby jeszcze bardziej to skomplikować, dodam, że jeśli otworzysz link z Messengera w nowym oknie Chrome w trybie incognito, system i tak będzie wiedział, skąd pojawił się ruch. Jeśli zrobisz to ze zwykłym linkiem z wpisu, to zostanie to zarejestrowane jako (direct)/(none). Wszystko zależy od tego, czy link prowadzi bezpośrednio do strony, czy do przekierowania wewnątrz Facebooka.

POLECAMY

Rys. 1. Kombinacje par źródło/medium dla ruchu z Facebooka 

Jeśli chcesz to opanować, poznaj zmienne UTM, dzięki którym łatwo rozróżnisz źródła ruchu i skupisz się na najważniejszym – analizie konwersji i skuteczności kanałów.

utm_source – służy do określania źródła ruchu: Facebook, Linkedin, Youtube. Zawsze używaj tu nazwy platformy bądź miejsca, skąd pochodzi ruch.

utm_medium – służy do określana sposobu dostarczenia ruchu: cpc, organic, email. Google AdWords określa medium jako cpc, a wejścia bezpłatne mają nazwę organic, stąd bądź konsekwentny, wybierając nazwę tej zmiennej.

utm_campaign – służy do grupowania ruchu w kampanie.

utm_content – tą zmienną rozróżnisz różne posty czy kreacje reklamowe w danej kampanii, dlatego wybierz nazwę opisującą, jaka treść czy kreacja wygeneruje ruch.

utm_term – ta zmienna służy do rozpoznawania słów kluczowych, które przyniosły ruch.

 

To prawda, że zmiennych możemy używać w miarę dowolnie, przechowując tam to, co chcemy. Problem w tym, że nie stosując się do oryginalnego zastosowania zmiennych, szybko stworzymy w raportach nieczytelny bałagan. 

Nie stosując się do oryginalnego zastosowania zmiennych, szybko stworzymy w raportach nieczytelny bałagan.

Pierwsze linki najprościej zbudujesz za pomocą oficjalnego Campaign URL Builder – //bit.ly/2MrVnLB.

Rys. 2. Poza wymaganym utm_source mocno zalecane są  utm_medium i utm_campaign

Czy UTM szkodzą SEO?

Nie spotkałem się, aby linki z social mediów tagowane UTM miały jakikolwiek negatywny wpływ na SEO. W teorii są ignorowane, w praktyce widzieliśmy sporo zaindeksowanych adresów z UTM. W skrócie: nie przejmujemy się tym. Co innego z tagowaniem tak zwanego marketingu szeptanego, czyli najczęściej nielegalnie dodawanych opinii. Trafiłem kiedyś na post, gdzie prywatna osoba zachwalała lodówkę, linkując do sklepu… razem z UTM opisującym utm_campaing=szeptanka.

Dzięki temu przypiszesz efekty (konwersje) bezpośrednio do konkretnej aktywności w danym medium. Bardzo ciekawą opcją jest tworzenie list remarketingowych skierowanych do użytkowników trafiających przez konkretne UTM. Na tej podstawie mogę przygotować inne treści reklam w zależności od miejsca, skąd trafia do mnie użytkownik lub retargetować użytkowników z Facebooka w Google za pomocą RLSA.

Wskazówka

Poprawnie zebrane dane możesz analizować na kilka sposobów:

  • dodając do raportów odpowiednie wymiary,
  • oglądając raporty Kampanie oraz źródło/medium,
  • tworząc raporty niestandardowe.

 

Pamiętaj też o pewnej pułapce – jeśli użytkownik trafi na stronę ze zmiennymi UTM i następnie wyśle komuś taki link, to źródłem wejścia będzie znów ten sam zestaw zmiennych. Może również stać się tak, że ktoś doda adres z UTM do zakładek/ulubionych i jego powroty wykonane w ten sposób zawsze będą widoczne w danej kampanii. Odpowiedzią jest prosty skrypt od //tinyurl.com/utm-removal, który czyści wyświetlany URL po załadowaniu się strony. W dyskusjach pojawia się argument, że długi adres z utm może mieć mniejszą szansę na przekopiowanie i podanie dalej. Dla wielu osób taki link podkreśla, że jesteśmy śledzeni. Nie spotkałem się jednak z potwierdzeniem tezy o gorszych wynikach w testach. 

LinkedIn automatycznie skraca linki i nie gubi parametrów UTM, stosując przekierowanie 301.

Tabela 1. Przykładowe zmienne opisujące linki

  Post na grupie FB Post na fanpage Reklama FbAds
utm_source facebook facebook facebook
utm_medium social social cpc 
utm_campaign nazwa_grupy nazwa_fanpage nazwa_kampanii
utm_content id_posta id_posta id_reklamy
utm_term brak brak brak

 

Dla przykładu LinkedIn automatycznie skraca linki i nie gubi parametrów UTM, stosując przekierowanie 301. Za pomocą płatnej wersji bitly.com możesz tworzyć własne domeny skracaczy linków.

Checklista


11 powodów, przez które nie działają Twoje UTM:

  1. Analytics. To może być trywialne, ale pamiętaj, aby zliczanie zadziałało, to otagowany link musi prowadzić na stronę z podpiętym Analytics. Bardzo często kampanie prowadzą do specjalnie przygotowanych landing page, gdzie może brakować zainstalowanego kodu Analytics. Sprawdź, czy wszystko działa, używając darmowej wtyczki Tag Assistant do Chrome.
  2. Utrudnione UTM. Upraszczaj UTM i stosuj proste nazwy – odkreślenia (underscore) lub pauzy (dash) zamiast spacji, bez znaków specjalnych, nie różnicuj wielkości liter. Dobra praktyka to arkusz w Google Docs, w którym trzymasz wszystkie linki wraz z opisami.
  3. Za dużo znaków zapytania w adresie url. W adresie url nie może być dwóch pytajników: twojadomena?s=query?utm_source=test –niepoprawnie, twojadomena?s=query&utm_source= test – poprawnie.
  4. Działające wtyczki chroniące prywatność użytkowanika. Ruch może nie zliczać się ze względu na lokowanie połączenia z serwerami Google w przeglądarce. Dzieje się tak na skutek uruchomienia Adblockerów lub wtyczek chroniących prywatność użytkownika. 
  5. Zły przedtostek przed adresem strony. Parametry UTM zostają ucięte przez przekierowanie 301 lub 302. Odsyłaj na docelową stronę z poprawnym przedrostkiem // lub //. Status, jaki zwraca link, sprawdzisz w prosty sposób narzędziem //httpstatus.io/. W uproszczeniu – jeśli finalna strona otwiera się z widocznymi zmiennymi utm w pasku adresu, to powinny się zliczać poprawnie. Jeśli w pasku adresu widnieje obcięty adres, to dane nie przypiszą się poprawnie.
  6. Pomijanie utm_source. Pamiętaj, że utm_source jest parametrem obowiązkowym. Sama kolejność nie jest ważna, ale kto nie lubi porządku?
  7. Zapominanie o UTM na początku działań. Z oczywistych powodów UTM nie działają wstecz – dlatego warto je zaplanować od początku działań, aby zbierać dane.
  8. Brak aktualizacji Analytics. Zaktualizuj wersję Analytics – jeśli używasz ga.js (klasycznej wersji Analytics), możesz mieć problem z parametrami i kotwicą. Wtedy nie obejdzie się bez zmiany _setAllowAnchor.
  9. Filtry widoku blokujace zliczenia. Dalej nie widzisz ruchu? A może któryś z filtrów w widoku powoduje, że Twój ruch nie jest zliczany?
  10. Nadmiarowe zmienne. Dodałeś zmienne utm i strona przestała działać? To rzadkie, ale niektóre systemy CMS nie radzą sobie z nadmiarowymi zmiennymi. W Analytics Universal możesz to zrobić również używając #, przykład: Twojadomena.pl/index.php?id=1#utm_source=zrodlo&utm_medium=medium&utm_campaign=kampania
  11. Na koniec: nigdy nie taguj parametrami UTM linków wewnątrz swojej witryny. Nadpiszesz w ten sposób oryginalne źródło ruchu, uruchamiając nową sesję.

 

Niezależnie od tego, czy użyjesz skracacza, treść zmiennych jest widoczna i publiczna. Pamiętaj o tym, nazywając zmienne. Miej również na uwadze, że każdy z użytkowników może, dla żartu czy przypadkiem, zmienić zmienną i pojawi się ona w Twoich raportach. 

Rys. 3. LinkedIn automatycznie skróci zbyt długie linki podczas dodawania

 

Miej również na uwadze, że każdy z użytkowników może, dla żartu czy przypadkiem, zmienić zmienną i pojawi się ona w Twoich raportach. 

Przypisy