Jeżeli działasz w branży social media, to prawdopodobnie kojarzysz, czym są memy internetowe. Być może w wolnych chwilach lubisz je przeglądać, prawdopodobnie nawet udostępniasz je na swoich prywatnych profilach, a może nawet udało Ci się je wykorzystać w komunikacji marki. Dobrze wykorzystany mem może być marketingowym strzałem w dziesiątkę, w innym wypadku możemy wzbudzić u naszych odbiorców niesmak lub co najwyżej niezrozumienie.
Pojęcie memu ma już całkiem szacowny staż. Poznaliśmy je dzięki wydanej w 1976 r. książce Samolubny gen autorstwa Richarda Dawkinsa, brytyjskiego biologa i publicysty. W tym pierwotnym znaczeniu mem oznaczał kulturowy odpowiednik genu, czyli najmniejszą jednostkę informacji o ludzkich zachowaniach czy ideach. W myśl tej koncepcji każde znaczenie, słowo, zwyczaj, melodia itp. jest memem – informacją, która niczym wirus przeskakuje z umysłu do umysłu. Przykładowo: jeżeli w naszej kulturze istnieje zwyczaj podawania sobie dłoni na powitanie, to dzieje się tak dlatego, że ten mem przekazali nam nasi rodzice i wychowawcy. My przekazujemy go dalej i w ten sposób mem podawania dłoni od dawna funkcjonuje w naszym społeczeństwie. Co to wszyst...
Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów
- 5 wydań magazynu "Social Media Manager"
- Dodatkowe artykuły niepublikowane w formie papierowej
- Dostęp do wszystkich archiwalnych wydań magazynu oraz dodatków specjalnych
- Dostęp do czasopisma w wersji online
- ...i wiele więcej!