W 2025 roku algorytm LinkedIn już nie tyle ewoluuje, co przechodzi rewolucję. I nic dziwnego – wszędobylskość generatywnej AI oraz dramatyczna zmiana dynamiki platformy – od sposobu tworzenia treści po wzorce angażowania się – mocno zmieniają zasady gry. Dotychczasowe strategie nie w takim stopniu jak wcześniej. A co będzie działać?
Dział: LinkedIn
LinkedIn od dawna nie jest już tylko portalem do szukania pracy. W roku 2025 jest to zdecydowanie pełnoprawna platforma do budowania marki, rozwijania biznesu i prowadzenia marketingu B2B. Marketerzy i firmy uczą się wykorzystywać to medium w sposób bardziej strategiczny, a użytkownicy oczekują treści, które edukują, a zarazem angażują ich na głębszym poziomie. Algorytm się zmienia, a wraz z nim sposób, w jaki będziemy docierać do odbiorców.
Wszelkie narzędzia do współpracy z mediami mają sens tylko wtedy, gdy są rzeczywiście blisko dziennikarzy. Tak jest z LinkedIn, w którym zarejestrowało się ponad 5 mln Polaków – w tym sporo dziennikarzy i ludzi z ekosystemu medialnego. Eksperci PR mogą mądrze wykorzystać ten kanał komunikacji – jako miejsce dystrybucji informacji i tworzenia sieci kontaktów.
Swój profil na znanym portalu zawodowym prowadzę już jakiś czas. Kiedyś to ja – jako początkująca fotografka – szukałam klientów, dzisiaj to raczej oni znajdują mnie. Doradzam również tym, którzy przychodzą wykonać sesje zdjęciowe, w jaki sposób mogą budować swoją markę osobistą, korzystając z mediów społecznościowych. Jaki jest zatem przepis na stworzenie rzetelnego, ale atrakcyjnego dla odbiorcy profilu na LinkedIn? Odpowiedź znajdziesz w tym artykule.
Merytoryka, eksperckość i konkret to wyznaczniki komunikacji B2B. W 2023 r., ze względu na dynamiczną sytuację gospodarczą, przedsiębiorcy jeszcze mocniej powinni zwrócić uwagę na zależność między ceną produktów i usług a korzyściami, jakie mogą w ramach nich otrzymać. O czym jeszcze należy pamiętać?
Jak zadbać o profil osobisty i firmowy na LinkedIn w 2023 r., by cieszyć się bardziej zaangażowaną społecznością oraz satysfakcjonującymi wynikami? Poznaj trendy na ten rok i dowiedz się więcej o nadchodzących zmianach, które mogą pomóc zaplanować odpowiednie działania rozwojowe na linkedinowych profilach.
W roku 2003 na mapie świata pojawiło się nowe wirtualne państwo pod nazwą LinkedIn. Początkowo większość jego mieszkańców stanowił wpływowy ród Przedsiębiorców, pochodzących głównie z obszarów Doliny Krzemowej. Z biegiem czasu miejsce to zaczęło przykuwać uwagę Maklerów z Wall Street, Workersów i Karierowiczów, co zainteresowało Headhunterów upatrujących w nim szans na znalezienie wybitnych talentów.
Uprzedzam – nie będę pisał porad w stylu: „Pisz ważne dla Twoich odbiorców treści, a one same do nich dotrą” lub „Nieważne, kim jesteś, ważne, co piszesz na LinkedIn”. Te usłyszane kiedyś zdania do dziś wywołują mój uśmiech.
Co łączy Ryana Reynoldsa, Jessicę Albę i Roberta Downey Juniora? Na co dzień kojarzymy ich z nieszablonową grą aktorską i ponadczasowymi hollywoodzkimi produkcjami filmowymi. Jednak mało kto wie, że pod kostiumem każdego z nich kryje się także postać przedsiębiorcy, który swoją rozpoznawalną marką osobistą wspiera prowadzone przez siebie biznesy na LinkedIn.
Większość dużych i małych firm rozumie potrzebę obecności w social mediach. Profile na Facebooku oraz Instagramie posiadają zarówno duże korporacje, jak i jednoosobowe działalności gospodarcze. Nic dziwnego, w końcu, jak wynika z danych Hootsuite, z tych dwóch platform korzysta w Polsce odpowiednio 89% i 60% użytkowników internetu w wieku od 16 do 64 lat.
Od jakiegoś czasu LinkedIn staje się coraz bardziej rozpoznawany, szczególnie wśród osób ze świata biznesu, freelancerów, właścicieli i pracowników firm. Z każdym dniem powstają nowe profile: małe, średnie i duże firmy, a nawet korporacje zakładają tam swoje konta. Portal staje się też coraz bardziej popularny nie tylko na świecie, ale też w Polsce. Pojawia się pytanie: „Czy LinkedIn to szansa dla naszych biznesów?”.
Codziennie mijasz na ulicy ludzi, którzy posiadają ogromne doświadczenie i wiele cennych umiejętności. Niestety, brakuje im tego, co najważniejsze – rozgłosu. Żyjemy w czasach, w których by osiągnąć sukces potrzebujesz nie tylko wiedzy, ale też osób, które ją potwierdzą. Bez tego nawet geniusz zamknięty we własnym pokoju będzie tylko geniuszem w pokoju. Na szczęście dziś, jak nigdy dotąd, masz możliwości, by z niego wyjść. Zapewnia Ci je internet, a dokładniej – LinkedIn. Jak możesz wydostać się ze swojej bańki i sprawić, by świat o Tobie usłyszał?