Wpoprzednim wydaniu „Social Media Managera” pisałem o gifach, w kontekście ich podobieństwa do wideo. Gdybym miał dalej wskazywać na genealogiczne pokrewieństwa formatów wideo, to w stosunku do gifa, timelepse byłby bogatym wujkiem z Ameryki.
Wpoprzednim wydaniu „Social Media Managera” pisałem o gifach, w kontekście ich podobieństwa do wideo. Gdybym miał dalej wskazywać na genealogiczne pokrewieństwa formatów wideo, to w stosunku do gifa, timelepse byłby bogatym wujkiem z Ameryki.
Co sprawia, że marka staje się love brandem w social mediach? Świetne kreacje, niebanalne copy, częste interakcje z użytkownikami. Owszem! Ale jest jeszcze „to coś”, dzięki czemu z marką po prostu dobrze się obcuje. Tym magicznym składnikiem jest ton komunikacji. Sprawdź, w jaki sposób go odkryć i skutecznie stosować w social mediach.
Widealnym świecie każda marka posiadałaby swoją strategię marketingową – jasno określone zasady działania, postawione cele i drogę do ich osiągnięcia. Pracując jednak od lat w branży, wiem, że nie każda firma zgłaszająca się po pomoc do agencji marketingu online taką strategię posiada. Szczególnie tyczy się to małych i średnich przedsiębiorstw (chociaż, między nami social media managerami – duże koncerny też potrafią takich nie mieć [Sic!]). Czy da się jednak bez takiej świętej księgi marketingowej marki prowadzić skuteczne działania w internecie? Postaram się odpowiedzieć na to pytanie.
Kampanie na „Pozyskiwanie kontaktów” mają tyle samo zwolenników co przeciwników. Kontrowersje budzi m.in. legalność pozyskiwania danych kontaktowych. Specjaliści dyskutują na temat skuteczności tego typu kampanii. A ja powiem tak – formularz to tylko narzędzie – to, jak go wykorzystasz, zależy również od innych czynników.
Od 2005 r., kiedy to Steve Chen, Chad Hurley i Jawed Karim założyli YouTube, a ten ostatni wrzucił na platformę pierwszy, słynny już filmik „Me at the zoo”, platforma pokonała niezwykle długą drogę, a tworzenie contentu wideo do sieci uległo znaczącej profesjonalizacji. Obecnie publikowanie materiałów na kanale YouTube to dla rzeszy twórców nie tylko pasja, ale również praca, któ- ra łączy się oczywiście z zarobkiem uzyskiwanym z kilku źródeł.
Prowadzenie mediów społecznościowych, to nie tylko planowanie postów i dbanie o zasięgi. To także, a nawet przede wszystkim, interakcja z fa- nami. Zwykle rozpoczynając budowanie społeczności w jakimś kanale myślimy o tych interakcjach pozytywnie – chcemy ich jak najwięcej. Z czasem jednak – im profil jest większy – częściej pojawiają się takie wymiany zdań z fanami, które potrafią adminom nieźle podnieść ciśnienie, popsuć humor na dłużej czy wręcz zająć czas na kilka dni. Kryzysowych dni, trzeba dodać.
Wpoprzednim wydaniu miałem przyjemność pisać o grywalizacji. Dlaczego o tym wspominam? Ponieważ jednym z elementów, mocno wpływają- cych na zaangażowanie odbiorców w treści, które publikujemy w mediach społecznościowych, są różnego typu konkursy. Mają one również duże znaczenie w kontekście pozyskiwania nowych polubień, promocji firmy i wzmocnienia jej wizerunku, o ile będą przeprowadzone skutecznie oraz z zachowaniem obowiązujących zasad.
W marketingu regularnie pojawia się nowa moda oraz słowa, których zaczynają używać wszyscy wokół. Właśnie taką popularnością od niedawna cieszy się hasło „strategia marketingowa”. Niestety, jest ono bardzo nadużywane i wszystko wokół, od planu marketingowego po realizację kampanii, jest w ten sposób nazywane. Potwierdziło to badanie przeprowadzone na przełomie kwietnia i maja 2021 r., dotyczące wpływu strategii marketingowej na biznes. Czym właściwie jest strategia marketingowa? Ile firm w Polsce ją posiada? Jak przekłada się na biznes i współpracę z innymi działami? Odpowiedzi na te i inne pytania znajdziesz w raporcie „Wpływ strategii marketingowej na biznes”.
Grywalizację można wykorzystać praktycznie w każdym obszarze od sprzedaży i marketingu po działania Human Resources. Mamy cały wachlarz różnych metod i sposobów, by je prowadzić: gry terenowe, miejskie, szkoleniowe, rekrutacyjne, warsztaty i animacje oraz zabiegi o wiele prostsze, takie jak gry biurowe – rankingi, wyzwania itp. To także wszelkie programy lojalnościowe, w które angażuje się użytkownika oraz wciąga się go w historię marki. Do wszystkich tych działań z powodzeniem możemy wykorzystywać grywalizację w mediach społecznościowych.
Podcasty są bardzo ciekawym medium. Różne badania pokazują, że są skuteczne, bo na przykład 93% słuchaczy, kiedy zaczyna słuchać danego odcinka, słucha jego większości lub całości, a reklamy w podcastach są dla ludzi mniej inwazyjne niż w innych mediach. Jednocześnie statystyczny słuchacz przez tydzień przesłuchuje osiem odcinków z ok. pięciu różnych podcastów (The Infinite Dial, 2021). To oznacza, że trzeba się nieźle nagimnastykować, żeby znaleźć się w tym gronie u wystarczającej liczby słuchaczy. Jednym z częściej zadawanych pytań na forach i grupach dla podcasterów (niezależnie czy to polskich czy zagranicznych) jest: Jak skutecznie rozpromować podcast?
To be, or not to be, that is the question… Chociaż rozterki jednego z tytułowych bohaterów sztuki Williama Shakespeare’a miały przede wszystkim charakter duchowy, to jednak podobne hamletowskie dylematy spędzają sen z powiek współczesnym menedżerom zastanawiającym się, czy media społecznościowe są tym obszarem, w którym powinni być obecni, chcąc pozyskiwać klientów z segmentu B2B (z ang. business-to-business).
Jesteś aktywny na LinkedIn, ale wyniki Twoich wpisów pozostawiają wiele do życzenia? Masz wrażenie, że liczba wyświetleń i reakcji nie odzwierciedla rzeczywistego potencjału Twojego przekazu? Konkurencja gromadzi większe zainteresowanie, a przecież podejmuje bardzo podobne działania? Powodów takiej sytuacji może być wiele, czasem jednak wystarczy dopracować małe techniczne detale i publikować treści w optymalny sposób.