Instagram zaczyna dojrzewać do potrzeb i oczekiwań marketerów. Ale czy umiemy już oceniać skuteczność prowadzonych tam działań?
Instagram zaczyna dojrzewać do potrzeb i oczekiwań marketerów. Ale czy umiemy już oceniać skuteczność prowadzonych tam działań?
Aspekt wzrastającego uzależnienia od social mediów stał się w ostatnim czasie tematem ożywionych rozmów. O konieczności zredukowania czasu spędzonego na bezcelowym „scrollowaniu” mówiła kilka miesięcy temu w swoim dokumencie stacja BBC, a w praktykę starał się wprowadzić to sam Mark Zuckerberg. Jeśli ich apel o efektywne wykorzystywanie mediów społecznościowych trafi do szerokiego grona odbiorców, publikowana na ich łamach treść będzie musiała jeszcze skuteczniej przyciągać odbiorców. Czy istnieje recepta na udany tekst? Co ciekawe, jest ich kilka…
Social media dają ogromne pole manewru markom, które chcą budować pozytywne emocje wokół swojego produktu, a co za tym idzie – budować świadomość marki właśnie. Kreując treści w mediach społecznościowych, należy pamiętać, by wpisać się w ich charakter: angażować odbiorców, czyli potencjalnych klientów do „rozmowy” z marką, pytać o ich potrzeby, ale również dostarczać im rozrywki. Stronę marki śledzą przecież te same osoby, które dzielą się swoim życiem na swoich profilach społecznościowych.
Za tworzenie efektywnych treści w mediach społecznościowych odpowiada nie tylko ludzka kreatywność. Powodzenie naszej komunikacji zależy przede wszystkim od planowania, znajomości istniejących formatów i zrozumienia, w jaki sposób algorytm Facebooka dobiera treści, które pokaże użytkownikom. Każda osoba zarządzająca stroną na Facebooku powinna zaprzyjaźnić się z kalendarzem treści, ustalić chociaż kilka linii postów i cały czas śledzić najnowsze trendy i zmiany, które wprowadza niebieski portal. I o ile kopia to niejednokrotnie jawna kradzież, o tyle inspirowanie się treściami innych i szukanie benchmarków, aby wykorzystać je w swojej komunikacji, powinno stać się wręcz nawykiem.
Szacuje się, że w latach 30. XX wieku na świecie żyły 2 mld osób. Dużo? W tym roku z Facebooka korzystało nieco więcej, bo 2,1 mld aktywnych użytkowników. Regularnie korzysta z niego 16 mln Polaków, z czego 80% loguje się na portalu codziennie. Kluczem do stworzenia efektywnej kampanii na Facebooku jest zatem nie tylko opracowanie niepowtarzalnych kreacji reklamowych, ale też poznanie swoich obiorców i skierowanie reklam do właściwych osób. Nie ma treści uniwersalnych, które trafią do każdego odbiorcy, dlatego tak ważne jest ustalenie, do kogo kierujesz swój przekaz.
W zasięgu i zaangażowaniu nie jest najważniejsze to, do ilu użytkowników dotrzesz i ilu z nich zaangażujesz. Najważniejsze jest to, do kogo dotrzesz i kogo zaangażujesz. Nie czujesz tej subtelnej różnicy? Prawdopodobnie w 2019 roku oberwiesz najmocniej po zmianach w algorytmie Facebooka.
Co jakiś czas trafiają do mnie osoby, które opowiadają niestworzone HISTORIE o tym, jak robić REKLAMY za ZERO! Postanowiłem walczyć z TYMI BZDURAMI. Poniżej znajdziecie opis najbardziej BZDURNYCH rzeczy, które słyszałem.
Przez kilka lat pracy jako konsultant i szkoleniowiec miałem okazję współpracować z przedstawicielami najróżniejszych branż – audytować ich działania, doradzać i przygotowywać strategie. Firmy te wykorzystywały Facebooka i Instagrama do realizacji wielu różnych celów marketingowych – od budowania świadomości do generowania leadów i konwersji. Cechą wspólną większości z nich były określone pytania dotyczące najpopularniejszych platform społecznościowych. Niniejszy artykuł stanowi zbiór, podsumowanie mitów dotyczących Facebooka i Instagrama, z którymi spotykałem się w ciągu ostatnich lat.
Przybywa polskich inwestycji za granicą, a globalna ekspansja staje się coraz ważniejszym czynnikiem rozwoju gospodarczego, zwłaszcza w czasach rozwiązań technologicznych dedykowanych wielu społeczeństwom. Dlaczego? Ponieważ większość z nas nie wyobraża sobie już życia bez internetu. Ten wszędzie wykorzystywany jest podobnie. Smartfony, nawigacje, wyszukiwarki, video streamy i co najważniejsze - KOMUNIKACJA online to podstawowe funkcje, z których korzystamy każdego dnia. Nieustająco wzrasta liczba osób korzystających z sieci. W Europie Środkowo-Wschodniej trzy czwarte gospodarstw ma już do niej dostęp. Podczas gdy Estonia to fenomen (dziewięć na dziesięć gospodarstw domowych online), na szarym końcu listy pojawia się Rumunia, choć wcale z nie takim tragicznym wynikiem (blisko sześć na dziesięć gospodarstw podłączonych jest do sieci).
Praca marketerów wymaga nieustannego bycia na bieżąco. Jednak informacje o najnowszych aktualizacjach nie zawsze do nas docierają… Nigdy więcej! Rozumiejąc Wasze potrzeby i wychodząc im naprzeciw, oddajemy w Wasze ręce pierwszy przegląd najważniejszych zmian ze świata mediów społecznościowych z ostatnich tygodni.
W dobie społeczeństwa informacyjnego oraz powszechnego skupienia wokół ochrony danych osobowych warto zastanowić się nad tym, jakie dane tak naprawdę przekazujemy serwisom społecznościowym, a przede wszystkim, w jaki sposób mogą być one wykorzystywane.
Silna marka osobista oparta jest na fundamentach zbudowanych z wartości. Rozpoznawalność to z kolei skutek uboczny budowania silnej marki, a nie jej podstawowa wartość. Jak nie pomylić tych aspektów i w czasach dominacji wizerunku kształtować faktyczną wartość?